środa, 31 sierpnia 2011

25 godzina

Pewnie gdyby nie mój brat nie usłyszałabym o Edwardzie Nortonie. Nie obejrzałabym „Podziemnego kręgu”, „Czerwonego smoka” czy „Iluzjonisty”. Te trzy filmy pokazały mi, że Norton to świetny aktor i każdy film z nim jest dobry, a nawet bardzo dobry. Niektóre jednak nie spełniają moich oczekiwań do końca, a chodzi mi tu o „25 godzinę”.
Film przedstawia historię nowojorskiego dilera narkotyków, Monty’ego Brogana, który zostaje złapany i za 24 godziny musi się stawić w więzieniu, aby spędzić w nim 7 najbliższych lat. W ciągu tego dnia Monty pragnie pożegnać się ze swoimi najbliższymi: ojcem, dziewczyną, przyjaciółmi i zastanawia się kto go zdradził.
  
Ja podzieliłam sobie ten film na dwie części. Pierwsza trwa ok. 105 minut. 105 minut w czasie, których miałam ochotę zmienić kanał bądź iść spać (oglądałam ten film w niedzielę na TVP1, zaczął się o 23:10). Właściwie nic się w tym czasie nie działo: rozmawiali, żegnali się, pili, wspominali. Była również jedna wspaniała scena: monolog Monty’ego w łazience. 

Druga część filmu trwa ok. 30 minut. Dla mnie zaczyna się to od sceny w parku, gdzie Monty żegna się ze swoimi przyjaciółmi: Jakobem i Frankiem. Zmusza on jednego z nich do zrobienia czegoś, na co ten drugi nie chce się zgodzić. Właśnie tu widać ile znaczy dla nich przyjaźń mimo tego co, że mężczyźni nie pochwalają tego co robił Monty. Następnie widzimy pożegnanie z dziewczyną i ojcem, który proponuje mu alternatywę: ucieczkę, życie z dala od najbliższych, ale bycie wolnym.

Dzięki tej drugiej, krótszej części podsumowałam sobie cały film i szczerze go polecam. Mimo początkowej niechceci, może nawet braku zrozumienia, na koniec wiedziałam dlaczego ten film tak wygląda. W tym wszystkim nie chodzi o ładne kobiety, piękne miejsca i drogie samochody. Ten film pokazuje, że przyjaciele są z nami zawsze. Nawet jeśli nie popierają naszych decyzji, nie rozumieją ich są z nami kiedy ich potrzebujemy. 
A monolog? Jeśli ktoś zobaczy tylko go pomyśli, że bohater nie cierpi Nowego Jorku. Monty powiedział to wszystko, bo tak naprawdę uwielbia to miejsce i nie wyobraża sobie żyć z dala od niego. Moim zdaniem dobrze odda to cytat z Inwokacji: „Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił.”

niedziela, 28 sierpnia 2011

Jesienne premiery, których nie zamierzam przegapić część 2

Dziś druga część listy z tegorocznymi premierami. Zapraszam do czytania i oglądania.

1) Pan Am (ABC) serial dramatyczny, którego akcja rozgrywa się w latach 60. XX wieku. Bohaterami są piloci i stewardesy pracujący w liniach lotniczych Pan Am.


Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- zawsze podobały mi się filmy, których akcja dzieje się w samolocie i mam nadzieję, że w tym serialu to znajdę.

 2) Person of Interest (CBS) - serial kryminalny wyprodukowany przez J. J. Abramsa. Serial opowiada o rzekomo martwym byłym agencie CIA, który łączy swoje siły z tajemniczym milionerem, żeby walczyć z przestępczością w Nowym Jorku.


 Serial trafił na moją listę, ponieważ:
Tu podam kilka nazwisk:
1) J. J. Abrams  
2) Michael Emerson – dla mnie wspaniały Ben Linus z „Zagubionych”
Tych dwóch panów to dla mnie dobry powód, żeby zainteresować się tą produkcją. I jeszcze jedno: rzekomo martwy były agent CIA?! 

3) Revenge (ABC) -  serial dramatyczny będąćy współczesną kobiecą wersją „Hrabiego Monte Cristo”. Główna bohaterka, Emily Thorne, przyjeżdża do Hamptons, by zemścić się na ludziach, którzy zniszczyli jej rodzinę. 


Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- widzę Hamptons – myślę bogactwo, tajemnice, zdrady jeśli do tego wszystkiego dodać wątek zemsty – dla mnie super.

4) Suburgatory (ABC) -  serial komediowy opowiadający historię młodej dziewczyny, która zostaje zmuszona by zamieszkać z ojcem na przedmieściach Nowego Jorku. 

 Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- czasami mam chęć obejrzeć coś lekkiego, ładnego i przyjemnego, a to właśnie tak wygląda. Obawiam się jednak, że na dłuższą metę będzie to denerwujące, ale zobaczymy.

5) Terra Nova (FOX) serial science-fiction opowiadający o ojcu rodziny, który zostaje wysłany z 2149 roku w przeszłość, by uratować ludzkość. 


 Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- producentem wykonawczym tego serialu jest między innymi Steven Spielberg.
- mamy tu przyszłość, przeszłość i dinozaury co daje dość ciekawe połączenie.

 6) New Girl (FOX) -  serial komediowym, w którym główna bohaterka rzuca swojego chłopaka i wprowadza się do mieszkania z trzema współlokatorami.


Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- trudno mi podać jakiś w miarę sensowny powód dlaczego zdecydowałam się dodać tę pozycję na moją listę. Ujmę to krótko: trailer mnie przekonał.

czwartek, 25 sierpnia 2011

Jesienne premiery, których nie zamierzam przegapić część 1

Jedne seriale się kończą, żeby mogły powstać nowe. Oto moja lista tegrocznych premier, które mam zamiar obejrzeć.

1) A Gifted Man (CBS) -  serial medyczny przedstawiający losy niezwykle ambitnego chirurga, który sensu życia uczy się od swojej zmarłej żony.


Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- jest to serial medyczny, a ponieważ lubię ten rodzaj seriali postanowiłam sprawdzić i ten
- lekarz rozmawia ze swoją zmarłą żoną – chcę zobaczyć jak scenarzyści to wytłumaczą. Dar? Guz mózgu?

 2) Alcatraz (FOX) - serial dramatyczny od twórcy „Zagubionych” J.J. Abramsa, w którym wystąpi znany z tej produkcji Jorge Garcia. Główny bohater (Garcia) będzie starał się wyjaśnić przyczynę nagłego pojawienia się więźniów i strażników z Alcatraz, którzy zniknęli z terenu więzienia 30 lat wcześniej. 


Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- za serial odpowiedzialny jest J.J. Abrams, więc oczekuję czegoś pokręconego, ale wciągającego
- miło będzie zobaczyć Jorge’a Garcię w innej roli niż znany mi już Hugo i nie w ramach gościnnego występu

3) American Horror Story (FX) - nie napiszę wiele o tej produkcji, bo na jej oglądanie zdecydowałam się dziś rano po obejrzeniu tego: 


4) Apartment 23 (ABC) -   sitcom, który opowiada losy słodkiej dziewczyny, która przeprowadza się do Nowego Jorku.



Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- jedną z głownych ról gra Dreama Walker, która moim zdaniem jest świetna w roli Becci w „Żonie idealnej”

5) Grimm (NBC) – serial określany mianem czarnego dramatu fantasy, w którym postacie z baśni braci Grimm naprawdę istnieją. 



Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- baśnie braci Grimm! Liczę na to, że to reklama sama w sobie i serial nie zawiedzie moich oczekiwań.

6) Hart Of Dixie (The CW) -  serial komediowo-romantyczny śledzący losy młodej lekarki z Nowego Jorku, która dziedziczy praktykę w małym mieście na południu USA.


Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- jak już wspomniałam wcześniej – lubię seriale medyczne
- The CW kojarzy mi się z serialami, które się łatwo ogląda („Plotkara”), a to zawsze dobra odskocznia po obejrzeniu kilku seriali dramatycznych

7) Once Upon a Time (ABC) serial fantastyczny przedstawiający świat, w którym Śnieżka oraz Zła Królowa naprawdę istnieją. 


Serial trafił na moją listę, ponieważ:
- chcę zobaczyć Jennifer Morrison w innej roli niż „zrobię dla House’a wszystko” Cameron czy nijakiej Zoey w „Jak poznałem waszą matkę”
- to drugi po „Grimm” serial, który będzie miał w sobie coś baśniowego i chcę zobaczyć, który z nich (a może oba) da sobie z tym radę. 

Początek


Początki zawsze są trudne, więc postaram się, aby ten był w miarę krótki i przyjemny. Długo zastanawiałam się jak powinien wyglądać ten blog i co bym na nim umieszczała. I szczerze powiedziawszy: dalej nie mam jednego, jasnego planu, ale mam nadzieję, że będzie dobrze.

„Co dziś oglądamy?” (CDO) jest blogiem, na którym będę publikowała różnego rodzaju rzeczy dotyczące seriali (oraz czasami filmów) czyli moje opinie, zdjęcia, nowinki. Mam nadzieję, że forma wam się spodoba i będziecie tu zaglądać. Zapraszam!